Biura regionalne PO, PiS i Polskiego Związku Łowieckiego w Białymstoku zablokowane belami słomy. Wszystko to w ramach protestu kilkudziesięciu rolników domagających się rozwiązań zapewniających opłacalność produkcji rolnej. Policja nie interweniowała.
Biura regionalne PO, PiS i Polskiego Związku Łowieckiego w Białymstoku zablokowane belami słomy. Wszystko to w ramach protestu kilkudziesięciu rolników domagających się rozwiązań zapewniających opłacalność produkcji rolnej. Policja nie interweniowała.
W różnych częściach Polski wciąż protestują rolnicy. W poniedziałek wybrali Białystok. Trasa około 50 demonstrantów przebiegała obok siedzib biur regionalnych PO, PiS i Polskiego Związku Łowieckiego.
Ich akcja zaczęła się przy PZŁ - podała policja.
Tam rolnicy zostawili belę słomy, blokując wejście do biura. Następnie udali się do siedziby Platformy Obywatelskiej. Tam również wyjęli z samochodu belę słomy i zastawili nią drzwi. Akcję zakończyli przy budynku regionalnych władz PiS. Bele słomy rozrzucili w drzwiach wejściowych, uniemożliwiając też wejście osobom kierującym się do innych lokali czy sklepów. Rozrzucili też obornik.
Przed siedzibą PO do protestujących wyszedł poseł Krzysztof Truskolaski. Mówił, że jego partia ma dobrą wolę rozwiązania sytuacji i "chce z nimi rozmawiać".
Rolnicy podkreślają apolityczność akcji. Nie kierują jej przeciw konkretnej partii. Polskiemu Związkowi Łowieckiemu zarzucili nieskuteczność w walce z chorobą ASF (myśliwi są odpowiedzialni za odstrzał dzików - red.) i - niejako - współudział w "zniszczeniu hodowli trzody chlewnej".
-
Osiem lat jeden rząd nas niszczył, dzisiaj jest drugi i też nie ma żadnego rozwiązania - mówili protestujący.
-
Wymagamy dzisiaj od rządu polskiego i władzy rozwiązania tej sytuacji, do której oni sami doprowadzili - powiedział dziennikarzom rolnik Marcin Szarejko. Pytany o rozmowy i porozumienie rządu z rolnikami, ocenił, że są to "nieporozumienia". - Za słowami i obietnicami powinny być czyny, a ich nie ma - dodał.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2024-03-04/bialystok-bele-slomy-przed-biurami-po-i-pis/
Perhaps you know of examples from Smart City, such a downgrading of public services in your cities?
Mapa polskich drzew,baza danych drzew inwentaryzowanych przez Wolontariuszy w całej Polsce. Zawiera podstawowe dane drzew oraz wymiary i zdjęcia
Projekt Obywatelski "Radomskie Drzewa" ma na celu zinwentaryzowanie drzew znajdujących się w mieście. W ramach inwentaryzacji radomskiego drzewostanu liczymy, mierzymy i sprawdzamy kondycję drzew. Informacje wraz ze zdjęciem drzewa umieszczane są w bazie danych i udostępniane na stronie internetowej.
Projekt opiera się przede wszystkim na pracy Wolontariuszy oraz specjalistów, którzy sprawują społeczną opiekę merytoryczną. Od początku kładliśmy nacisk na łatwe i szybkie wprowadzanie drzew do bazy aby ułatwić pracę Wolontariuszy, nasi programiści zadbali o dedykowane serwery, budowę specjalnej bazy danych, wykonanie części administracyjnej dla naszych Wolontariuszy i stronę internetową widoczną dla wszystkich zainteresowanych.
Inwentaryzacja drzew ma również niebagatelny walor edukacyjny, zaangażowani Wolontariusze mogą poznawać nowe gatunki drzew, oceniać kondycję drzewostanu, choroby drzew i śledzić stopnie wzrostu. Ta praca niesłychanie integruje i rozwija aktywność obywatelską, łącząc pokoleniowo społeczność lokalną.
Praktycznie wszelkie czynności prowadzone są na świeżym powietrzu, podczas specjalnej „wyprawy inwentaryzacyjnej” lub podczas spacerów co stanowi zdrową alternatywę spędzania wolnego czasu - szczególnie w dobie pandemii.
Czas pokazał, że istnieje duże zainteresowanie naszą aplikacją dzięki czemu zmieniliśmy nazwę projektu na „Polskie drzewa”.
Chcemy zaprezentować zinwentaryzowane drzewa w polskich miastach na ogólnopolskiej mapie umieszczonej w domenie drzewa-polska.pl. Aplikacja jest udostępniana i uruchamiana całkowicie bezpłatnie w domenie i na dostarczonym przez Partnera serwerze.
Poza sezonem wegetacyjnym, pracujemy nad Leksykonem Drzew w którym chcemy zaprezentować gatunki drzew występujących w Polsce oraz przedstawimy proste metody ich rozpoznawania.
Niejako przy okazji projektu wdrażamy inicjatywę powstania miejskich „Skwerów Edukacyjnych” z nowymi nasadzeniami drzew rodzimych.
Strona inwentaryzacji drzew w Twoim mieście
Nasza aplikacja jest całkowicie bezpłatna i uruchomimy ją dla Twojego miasta. Wystarczy skontaktować się z nami - uruchomienie serwisu miejskiego trwa około godziny. Wszystkie dane z Twojego miasta pojawią się również na mapie ogólopolskiej i zostaną dodane do światowej mapy drzew.
ps. Aplikacja była w otwartym kodzie. Do dzieła!
Najzdolniejsze osoby po marketingu i zarządzaniu, siedzą i kombinują, jak oszukać biednych.
Trwa przyjmowanie zgłoszeń do konkursu organizowanego przez Obserwatorium Otwartego Oprogramowania pod nazwą „Osiągnięcia europejskiego sektora administracji publicznej w obszarze open source” (ang. the OSOR Awards: The EU Public Sector Open Source Achievement Awards). Obserwatorium Otwartego Oprogramowania (OSOR) organizuje konkurs, aby docenić i zaprezentować najlepsze rozwiązania i inicjatywy open source stworzone przez administrację publiczną lub na jej użytek. Wręczenie nagród odbędzie się podczas Jubileuszowej Konferencji OSOR, która odbędzie się dnia 21 listopada 2023 r. w Brukseli.
Więcej: https://joinup.ec.europa.eu/collection/open-source-observatory-osor/news/osor-awards-2023 PL: https://www.gov.pl/web/ia/konkurs-dla-tworcow-rozwiazan-obserwatorium-otwartego-oprogramowania-oczekuje-na-zgloszenia-do-21-sierpnia-br
The Center for Countering Digital Hate said it had received a letter from X, Twitter’s parent company, accusing it of trying to hurt the social platform with its research.
X Corp., spółka macierzysta firmy zajmującej się mediami społecznościowymi, wysłała 20 lipca list do Center for Countering Digital Hate, organizacji non-profit, która prowadzi badania nad mediami społecznościowymi, oskarżając organizację o złożenie "serii niepokojących i bezpodstawnych roszczeń, które wydają się być obliczone na zaszkodzenie Twitterowi ogólnie, a w szczególności jego cyfrowej działalności reklamowej" i grożąc pozwem.
Tak, elitki muszą być obecne na platformie (proto)faszysty. Bo muszą... czego nie rozumiecie w oportunistycznym pragnieniu bycia w centrum zainteresowania?